Koci Charakter

Agusta

Zwracam się do forumowiczów z prośbą, aby każdy z Was napisał kilka zdań o charakterze swojego Futrzestego.
Chciała bym zestawić sobie pewne cechy kociego charakteru, aby dowiedzieć się czegoś więcej.
Zapraszam do wypowiedzi

magdaa955

Hmm... Koci charakter.. Nie jest jednolity. Każdy kot ma kilka wcieleń

Moja Inka lubi pieścić się, być głaskana, uwielbia kiedy ktoś się nią zajmuje. Wskakuje na kolana i mruczy, aż nie da się jej nie pogłaskać. Ociera się o mnie głową.. Czasem śpi ze mną w łóżku a czasem w nocy przypomina sobie o zabawie. A bawi się codziennie. Myszą, 'jajkiem' (tak nazywam jej nową zabawkę) i nie tylko. Wymyśla 'swoje zabawy'. Potrafi biegać po domu jak poparzona, sciągać obrus, wspinać się wysoko. Nie drapie dużo, ale zdarza jej się i sądzę że tylko dlatego, bo nie ma drapaka, jednak jutro lub pojutrze polecę po niego

Agusta

Mały łobuz

Moja Kotka nie wspina się na szczęście po firankach, obrusach itp. Bawi się myszkami, piórkami, orzechami włoskimi i takimi upodobanymi zabawkami.
Jest z niej taka mała egoistka. Daje się głaskać wtedy kiedy ona sama ma na to ochotę, a jak się ją dotyka wtedy kiedy ona tego nie chce to potrafi podrapać. Jest bardzo wdzięcznym i mądrym kotem

Jestem z niej zadowolona.

kicka

Moja Zielona ma taki charakter jak Twoja kotka - Agusto. A Czarna taki jak magdyy

Agusta

Z autopsji zauważam, że większość kotek to właśnie takie kicie - egoistki

magdaa955

I królewny- Inka, kiedy chce żebym się nią zajęła, po prostu miauczy

Agusta

Dokładnie...!

kicka

hehe

I to właśnie lubię w kotkach

Agusta

To słodkie

doma

Morus-gdy był malutkim kociaczkiem był dzikuskiem nie dał się w ogóle dotknąć, a jak się już go dotknęło to strasznie gryzł i wbijał pazurki w rękę. Po dwóch latach się uspokoił. Ale dalej nie jest pospolitym pieszczoszkiem. nie lubi gdy się go głaszcze po grzbiecie, krócej powiem lubi tylko głaskanie po główce w innych częściach ciała to gryzie. To się w nim nie zmieniło. Lili- nie mam jej od najmłodszych lat więc nie wiem jaka była wcześniej, ale mogę powiedzieć jaka jest teraz. Bardzo lubi siedzieć na kolanach, lubi też głaskanie po brzuszku. Ogólnie jest strasznym pieszczoszkiem.

Pisz uważniej, chociaż wiem że się starasz

magdaa955

A Inka ostatnio nie może przegapić spotkań z choinką. Skacze na nią i ma wielką uciechę.. Not good